Uniwersytet Medyczny w Lublinie
Uniwersytet Medyczny w Lublinie
uczelnia z bogatą tradycją, pełna energii i młodości.
Izabela Blimel: Uniwersytet Medyczny w Lublinie, którym Pan rektor kieruje, jest nowoczesnym ośrodkiem nauczania medycyny. Związany jest Pan z uczelnią od wielu lat, proszę więc powiedzieć, jak cenne doświadczenie pomaga w zarządzaniu uczelnią w dzisiejszych czasach pełnych wyzwań?
Prof. dr hab. n. med. Wojciech Załuska, rektor Uniwersytetu Medycznego w Lublinie: 0d 1987 roku jestem bardzo głęboko związany z Uniwersytetem Medycznym w Lublinie. Uczestniczyłem we wszystkich wyborach na rektorów w historii tej uczelni. Doświadczenie w członkostwie we władzach uczelni praktycznie trwa, w moim przypadku, od 2005 roku, kiedy to zostałem prodziekanem odpowiedzialnym za rozwój działu anglojęzycznego. I w tym obszarze odniosłem znaczące efekty mojej pracy. Na początku tej działalności startowałem z grupą nieco powyżej 130 studentów anglojęzycznych, a w momencie, kiedy przekazywałem dział i zostałem dziekanem II Wydziału Lekarskiego z oddziałem anglojęzycznym, liczył on około 1700 studentów. Zatem to był okres aktywności międzynarodowej, ale nie tylko, ponieważ staraliśmy się także poszerzać naszą ofertę edukacyjną dla studentów polskich, albowiem oni stanowią macierz i istotę programu edukacyjnego naszej uczelni.
Jeśli chodzi o zarządzanie, to w mojej opinii, zazwyczaj odnosi się ono do dużych, zintegrowanych organizacji i instytucji. Jako rektor staram się nabyte doświadczenie – czerpane z różnych źródeł – implementować do kierowania uczelnią. Przez wiele lat prowadziłem oddział kliniczny, byłem dyrektorem medycznym dużych konsorcjów międzynarodowych, m.in. Gambro w Szwecji, a także w Wielkiej Brytanii. W związku z tym staram się tę wiedzę i zdobyte doświadczenie wykorzystać i stosować zgodnie z potrzebami uczelni, którą mam zaszczyt kierować.
I.B.: Z jakimi wyzwaniami przyszło się Panu mierzyć podczas ostatnich trudnych lat kierowania uczelnią?
W.Z.: W ciągu ostatnich trudnych lat – związanych z pandemią COVID-19 – musieliśmy dostosować pracę do zmieniających się warunków edukacyjnych, w tym przejścia na nauczanie zdalne. Jestem dumny z faktu, że nasza uczelnia medyczna była jedną z pierwszych w Polsce, która powróciła do nauczania stacjonarnego, nawet w czasie trwania pandemii, co uważam za istotne osiągnięcie. Ta decyzja była oparta na moim doświadczeniu w dziedzinie medycyny klinicznej jako lekarza nefrologa i transplantologa. Wspólnie przeszliśmy przez wiele trudności, ale nasze doświadczenie w kompleksowej opiece nad pacjentami oraz moje wieloletnie międzynarodowe praktyki w Niemczech i Stanach Zjednoczonych pozwoliły mi na zrozumienie potrzeb i wyzwań obecnych czasów. Zdolność do pracy w zespołach medycznych oraz wykorzystanie w pełni specjalistów różnych dziedzin były kluczowe w naszym podejściu w tym okresie. Mogliśmy podjąć wszelkie działania mające na celu ochronę mieszkańców miasta, pracowników uczelni, studentów i pacjentów w szpitalach, będąc w stałym kontakcie z wojewodą lubelskim, który nadzorował nasze działania. Prowadziliśmy także programy szczepień dla pracowników oraz mieszkańców regionu. Pomimo trudności, nigdy nie zawieszaliśmy kontaktu z pacjentami, pozostając otwartymi i dostępnymi dla potrzebujących. Społeczność akademicka Uniwersytetu Medycznego w Lublinie wykazała się ogromnym zaangażowaniem i doskonałym zrozumieniem wobec tej trudnej i niespodziewanej sytuacji, pracując jako wolontariusze oraz wspierając procesy pomocowe.
Podobnie, kiedy wybuchła wojna na Ukrainie, nasza sytuacja jako uczelni była zupełnie inna niż podobnych nam ośrodków akademickich w kraju ze względu na bliskość granicy. Mimo to, kontynuowaliśmy naszą misję pomocy i wsparcia dla osób dotkniętych wojną, reagując zgodnie z potrzebami społeczności. Nadal aktywnie pomagamy, nie tylko poprzez szkolenia dla ukraińskich lekarzy, ale także poprzez bezpośrednią opiekę medyczną dla chorych lub rannych. Prowadzimy leczenie dzieci ze Lwowa, które wymagają zastosowania zabiegów z chirurgii plastycznej. W tym obszarze angażuje się nasz wyjątkowy zespół chirurgów plastyków. Posiadamy znakomite centrum oparzeń. Nasze doświadczenie i zaangażowanie pozwalają nam skutecznie radzić sobie w nagłych przypadkach i zapewniać kompleksową opiekę wszystkim zgłaszającym się do nas pacjentom oraz lokalnej społeczności.
Doniosłe znaczenie w strukturze naszego Uniwersytetu odgrywa Centrum Symulacji Medycznej, uznawane jest za jedno z najlepszych w Polsce i Europie, które umożliwia wysokiej jakości szkolenia dla personelu medycznego. Organizujemy w nim profesjonalne szkolenia dla Wojsk Obrony Terytorialnej i policji, co jest szczególnie istotne w obliczu trudnych czasów, które nadal trwają. Odwiedzili nas przedstawiciele Ukrainy, w tym pani prezydentowa, która zainicjowała szkolenia dla lekarzy z tego kraju. W obliczu obecnej sytuacji jesteśmy świadomi, że będziemy jednymi z pierwszych, którzy odpowiedzą na nagłe potrzeby społeczności, zapewniając niezbędną opiekę i wsparcie. Nasze szpitale pozostają w pełnej gotowości do udzielania pomocy, a dzięki wsparciu organizacji międzynarodowej przeprowadziliśmy szkolenia z medycyny katastrof.
Jestem dumny, że nasze szpitale kliniczne i jednostki odegrały istotną rolę w zapewnieniu należytej opieki w czasie pandemii, działając w ramach zintegrowanego systemu służby zdrowia, a także w chwili wybuchu wojny na Ukrainie.
I.B.: Jakie najważniejsze atuty posiada Uniwersytet Medyczny w Lublinie?
W.Z.: Nasi studenci mają okazję zgłębiać szeroki zakres wiedzy z obszarów medycyny, farmacji, pielęgniarstwa, fizjoterapii i oraz wielu innych kierunków w sposób, który pozwala na gruntowne zrozumienie różnorodnych aspektów dziedziny medycznej. Dysponujemy doskonałą kadrą wykładowców oraz nowoczesnymi pracowniami i laboratoriami, co z kolei umożliwia studentom zdobycie praktycznych umiejętności niezbędnych w przyszłej pracy zawodowej.
Chciałbym dodać, że studentów z naszej uczelni cechuje ogromna aktywność naukowa, m.in. angażują się w kierunkowe koła naukowe oraz wspierają lekarzy na oddziałach ratunkowych w naszych szpitalach. Współpraca z nimi jest niezwykle owocna. Uczelnia oferuje również świetne możliwości rekreacyjne, takie jak piękna hala sportowa, gdzie młodzi ludzie mogą uprawiać, np. wspinaczkę sportową czy inne aktywności.
Z roku na rok przybywa nam także studentów anglojęzycznych, w tym ze Stanów Zjednoczonych, Kanady, Tajlandii i Emiratów Arabskich. Warto dodać, że dla studentów z Emiratów Arabskich oferujemy specjalny trzyletni program studiów, który po ukończeniu umożliwia otrzymanie dwóch dyplomów. W zeszłym roku odwiedzili nas przedstawiciele Komisji New York Border, która jest instytucją odpowiedzialną za ocenę jakości nauczania oraz przyznawanie uprawnień do przyjęcia na studia osób ze Stanów Zjednoczonych. Jest to renomowana i wymagająca komisja; przyznano nam certyfikat na kolejne siedem lat. Jestem dumny z zaangażowania moich pracowników i studentów w rozwój uczelni, ponieważ wszyscy wspólnie pracujemy na rozkwit uniwersytetu.
Ponadto prowadzimy wiele projektów i inwestycji, i stale się rozwijamy. Niedawno zakończyliśmy budowę nowego szpitala klinicznego przy ulicy Stanisława Staszica w Lublinie, jest wyposażony w nowoczesne oddziały zabiegowe, ośrodek leczenia niepłodności oraz supernowoczesną stację dializ.
I.B.: W jakich dziedzinach medycyny uczelnia ma szczególne osiągnięcia?
W.Z.: Uniwersytet Medyczny w Lublinie jest liderem w dziedzinach: okulistyka, kardiologia inwazyjna, neurochirurgia oraz ginekologia. Nasze centrum stomatologii jest bardzo zaawansowane technologicznie i niesie pomoc naprawdę wielu pacjentom. Warto podkreślić, iż mamy doskonałą okulistykę, a nasi specjaliści wywodzą się ze szkoły prof. Tadeusza Krwawicza, prekursora usuwania zaćmy, zabiegów, które zrewolucjonizowały światową okulistykę. Dzięki światowemu poziomowi nauczania, lekarzom i studentom zapewniamy najwyższe standardy, a pacjentom kompleksową opiekę, leczenie oraz diagnostykę z wykorzystaniem najnowocześniejszej aparatury, jaka jest dostępna w naszych szpitalach klinicznych.
Dodatkowo prowadzimy programy szkoleniowe z obszaru cyfryzacji i sztucznej inteligencji. Również aktywność grantowa na uczelni wzrasta. Rozpoczęliśmy działania w kierunku aplikowania o granty europejskie, w tym o środki z programu Horyzont. Przykłady naszej działalności naukowej mógłbym wymieniać naprawdę długo.
Staramy się korzystać z doświadczeń innych renomowanych uczelni medycznych. Chcemy wprowadzić reformy administracyjne, wykorzystując spojrzenie i doświadczenie osoby spoza naszej struktury, aby uzyskać nowe perspektywy w obszarze zarządzania. Uważamy, że takie podejście jest istotne w systemie organizacyjnym każdej instytucji, gdyż korzystanie z ekspertów może przynieść znaczące korzyści.
Naszym celem jest zapewnienie, że nasi absolwenci są kompletnie przygotowani do pracy w swoich zawodach, przyjmując najlepsze praktyki kliniczne, zgodne z najwyższymi standardami medycznymi. Mogę to potwierdzić, ponieważ przez wiele lat pracowałem w niemieckich klinikach, gdzie obowiązywały bardzo surowe standardy i – jestem przekonany – że nasze jednostki medyczne w niczym od nich nie odstają.
I.B.: Jakie plany na rozwój uczelni przewiduje Pan rektor w najbliższych latach?
W.Z.: W moim programie wyborczym zawarłem szereg inicjatyw, w tym wsparcie badań studentów i doktorantów, dalsze usprawnienie nauczania w szpitalach uniwersyteckich i Centrum Symulacji Medycznej, tworzenie nowych programów i kierunków studiów, rozwój sportu akademickiego oraz utworzenie nowego Centrum Symulacji Medycznej. Jestem przekonany, że kolejna kadencja, którą obejmuję, umożliwi kontynuację tych działań i jeszcze większy rozwój Uniwersytetu Medycznego w Lublinie.
I.B.: Dziękuję za rozmowę i gratuluję ponownego wybrania na rektora uczelni. Życzę, aby kolejna kadencja przyniosła jeszcze więcej sukcesów i osiągnięć.
Maj, 2024
Fot.: zasoby własne UM w Lublinie