Projekty badawcze na Wydziale Medycyny Weterynaryjnej SGGW w Warszawie

Izabela Blimel, Nauka i Biznes: Jaka jest krótka historia Wydziału Medycyny Weterynaryjnej SGGW?
Prof. dr hab. Marcin W. Bańbura, Dziekan Wydział Medycyny Weterynaryjnej SGGW:
Wydział Medycyny Weterynaryjnej SGGW jest najstarszym Wydziałem reprezentującym tę dziedzinę nauki w Polsce. Jesteśmy spadkobiercą nauczania weterynarii na terenie dzisiejszej Warszawy, które rozpoczęło się od powołania w 1824 r. w Instytucie Agronomicznym w Marymoncie – Instytutu Rządowego Weterynarii. W 1952 r. Wydział Weterynaryjny został włączony do Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego i uchwałą Senatu SGGW otrzymał w 1999 r. nazwę Wydziału Medycyny Weterynaryjnej.
I.B.: Jakie główne kierunki naukowo-badawcze może Pan wymienić?
M.B.: Głównymi kierunkami naukowo-badawczymi na Wydziale są: morfologia ssaków i ptaków domowych i dziko żyjących; fizjologiczne mechanizmy regulacji wzrostu, rozwoju i homeostazy organizmów zwierzęcych oraz uwarunkowań ich zdrowia; badania nad patogennością i diagnostyką wybranych czynników zakaźnych i inwazyjnych oraz nad mechanizmami odpornościowymi u zwierząt; wpływ zanieczyszczeń środowiska na organizmy zwierząt – szacowanie zagrożeń dla ludzi i zwierząt; diagnostyka laboratoryjna i obrazowa w weterynarii; etiologia i patologia wybranych chorób zakaźnych i niezakaźnych zwierząt; zaburzenia funkcji rozrodczych i gruczołu sutkowego u zwierząt; implanty w chirurgii zwierząt; bezpieczeństwo żywności pochodzenia zwierzęcego.
I.B.: Jakimi projektami badawczymi warto się poszczycić?
M.B.: Jesteśmy bardzo dumni z grantu, jaki otrzymała dr hab. Magdalena Król, prof. SGGW z naszego Wydziału. Zdobyła grant Europejskiej Rady ds. Badań – European Research Council (ERC) na walkę z nowotworami. Zespół kierowany przez prof. M. Król otrzyma na badania naukowe ponad 1,4 mln euro. Projekt będzie realizowany przez pięć lat. Projekty naukowe prowadzone przez prof. M. Król są nowatorskim podejściem do badania nowotworów. Celem projektu ERC jest wyjaśnienie odkrytego przez profesor zjawiska, że komórki układu odpornościowego przekazują komórkom nowotworowym pewien rodzaj białek.
Ogromna aktywność Prof. dr hab. Zdzisława Gajewskiego w zdobywaniu środków zewnętrznych doprowadziła do realizacji dwóch wielomilionowych projektów pt. Weterynaryjne Centrum Badawcze i Centrum Badań Biomedycznych. Dzięki temu Katedra Chorób Dużych Zwierząt wyposażona została w wysokiej klasy najnowocześniejszy sprzęt diagnostyczny i aparaturę naukową pozwalającą na prowadzenie badań na najwyższym poziomie i może z powodzeniem konkurować z wiodącymi ośrodkami w Europie i na świecie. Prowadzone są tam m. in. badania z zakresu biotechnologii rozrodu, w tym transferu zarodków, nanotechnologii, technik diagnostycznych i wielu innych.
Dr hab. Duszewska Anna, prof. nadzw. wraz z zespołem po raz pierwszy uzyskała zarodek żubra metodą in vitro. Naukowcom udało się zapłodnić wcześniej pozyskanymi plemnikami, które zostały odmrożone specjalnie w tym celu, sześć świeżo pobranych komórek jajowych. W tym badaniu ogromne znaczenie ma fakt, że jeden z zarodków nadal się rozwija. Jednym z elementów tego programu jest stworzenie banku genów żubra, zawierającego tkanki, komórki rozrodcze i zarodki. To będzie stanowiło unikatowe, na skalę świata, zabezpieczenie dla gatunku żubra, którego przyszłość jest ciągle niepewna.
Dr Artur Dobrzyński, specjalista chorób psów i kotów pracuje w Katedrze Chorób Małych Zwierząt z Kliniką Wydziału Medycyny Weterynaryjnej SGGW. Zajmuje się badaniami nad dirofilariozą u psów. Dirofilarioza wywoływana jest przez nicienie, których żywicielami pośrednimi i przenosicielami są komary.
Prof. Krzysztof Anusz jest kierownikiem w katedrze Higieny Żywności i Ochrony Zdrowia Publicznego – zajmuje się badaniami nad zwierzętami wolnożyjącymi. Obszarem zainteresowań badawczych prof. Wędrychowicza są szczepionki przeciwko chorobom pasożytniczym u zwierząt.
Z kolei, najważniejsze osiągnięcia Prof. Tomasza Motyla, fizjologa, dotyczą badania apoptozy i autofagii, między innymi, opisania molekularnych współzależności pomiędzy apoptozą i autofagią w komórkach raka gruczołu sutkowego poddanych oddziaływaniu chemioterapeutyków. Należy dodać, iż wykonanie powyższych badań nie byłoby możliwe bez znakomicie wyposażonych laboratoriów zorganizowanych przez prof. T. Motyla. Posiadamy unikatowe laboratorium cytometrii i mikroskopii konfokalnej, wyposażone w laserowe cytometry skaningowe, cytometr przepływowy z sorterem, homeostatyczny mikroskop konfokalny oraz system MicroImage.
W Zakładzie Mikrobiologii, w którym prowadzę badania, zajmujemy się trzema obszarami badań: bateriologią mykologią, która bada izolację i różnicowanie grzybów Malassezia z materiałów klinicznych pochodzących od zwierząt, a także zakażeniami dermatofitami u zwierząt oraz wirusologią. Jestem wirusologiem i kieruję pracami nad końskim herpeswirusem typu 1, który powoduje zakażenia górnych dróg oddechowych, poronienia oraz zaburzenia neurologiczne.
Dr Katarzyna Zabielska-Koczywąs z Katedry Chorób Małych Zwierząt otrzymała w konkursie SONATA (NCN) finansowanie na projekt pn. Zastosowanie stabilizowanych glutationem nanocząstek złota w połączeniu z doksorubicyną w mięsakach poiniekcyjnych kotów – badania przedkliniczne. Ocena skuteczności i mechanizmu działania biokompleksu, badania proteomiczne guzów. Dr K. Zabielska-Koczywąs planuje, między innymi, porównać skład białek guzów wrażliwych i opornych na chemioterapię oraz określić strukturę białek guzów nowotworowych przed i po podaniu badanego biokompleksu, żeby móc poszerzyć wiedzę o tym typie nowotworu i możliwym związku struktury białek z brakiem reakcji na stosowaną standardową chemioterapię.
I.B.: Aspiracją Wydziału Medycyny Weterynaryjnej SGGW było uzyskanie statusu Krajowego Naukowego Ośrodka Wiodącego – KNOW. Czy obecnie posiadacie Państwo status KNOW?
M.B.: Tak. Dzięki aktywnej działalności prof. Tomasza Motyla doszło w 2013 roku do utworzenia konsorcjum pod nazwą: „Zdrowe zwierzę – bezpieczna żywność”. W skład powołanego konsorcjum weszły: Wydział Medycyny Weterynaryjnej SGGW – jako lider projektu, Instytut Rozrodu Zwierząt i Badań Żywności PAN w Olsztynie, Instytut Genetyki i Hodowli Zwierząt PAN w Jastrzębcu, Wydział Medycyny Weterynaryjnej Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie oraz Państwowy Instytut Weterynaryjny-PIB Badawczy w Puławach. Konsorcjum otrzymało status Krajowego Naukowego Ośrodka Wiodącego w obszarze nauk rolniczych, leśnych i weterynaryjnych. Opracowywane będą m.in. innowacyjne metody profilaktyki, diagnostyki, terapii chorób zakaźnych zwierząt ze szczególnym uwzględnieniem chorób stanowiących zagrożenie dla zdrowia człowieka. Bardzo ważnym działaniem jest także Zintegrowana Szkoła Doktorancka.
I.B.: Jak plasuje się Wydział w rankingach szkolnictwa wyższego?
M.B.: W rankingu PERSPEKTYWY 2017, wśród wydziałów weterynaryjnych w Polsce, zajęliśmy 1. Miejsce. Jest to już trzecie zwycięstwo naszego Wydziału w kategorii weterynaria.
I.B.: Jakie są Pana spostrzeżenia na temat dzisiejszego rynku weterynaryjnego?
M.B.: Moje obserwacje rynku weterynaryjnego wskazują na zbyt małą liczbę specjalistów od dużych zwierząt. Jest to efekt zmian, jakie zaszły w ostatnich 20 czy 30 latach w profilu zawodowym. Natomiast w zakresie małych zwierząt potrzebni są tacy sami specjaliści, jak w zakresie medycyny ludzkiej, czyli potrzebni są kardiolodzy, stomatolodzy, onkolodzy, protetycy. Pojawił się także trend, aby postrzegać zwierzęta gospodarskie jako stada, dlatego w bieżącym roku akademickim na naszym Wydziale wprowadziliśmy nowy przedmiot – zarządzanie zdrowiem stada. Na przykład w przypadku stada krów poddane ocenie zostanie całe stado pod kątem zdrowia, a nie pojedyncze zwierzę. Celem takiego działania jest dążenie do nadanie certyfikatu dla stada, co będzie skutkować tym, że produkty ze stada certyfikowanego nie będą wymagały dodatkowych badań. Ale o tego typu działaniach dopiero zaczyna się mówić w świecie weterynaryjnym.
I.B.: Jaki jest przepis na sukces dla nauki w Polsce, Pana zdaniem?
M.B.: Nie jest to łatwe pytanie. Ważne są z pewnością takie elementy jak: systematyczność, doprowadzenie pomysłu do końca oraz nieustanne aplikowanie o środki finansowe. Sukces nauki w Polsce zależy także w dużym stopniu od predyspozycji indywidualnych naukowców. Niektórzy ludzie poświęcają się nauce bez granic, inni starają się znaleźć balans między pracą, a życiem naukowym. Czasami ci w pełni oddani nauce, mogą być w życiu codziennym nieporadni. Pamiętam jak odwiedziłem słynną, polską wirusolog – prof. Stanisławę Wojciechowską, aby zaprosić ją na uroczystość wręczenia dyplomów. I kiedy tak sobie rozmawialiśmy, w pewnym momencie poczuliśmy zapach palonego mleka. Pani profesor wyznała wówczas, że nie przykłada zbytniej wagi do gospodarstwa domowego. Podsumowując, droga do sukcesu dla każdego z nas jest inna, ale bardzo ważne jest posiadanie i rozwijanie zdolności, czyli tzw. smykałka, zarówno w nauce, jak i biznesie.
I.B.: Dlaczego warto studiować nauki weterynaryjne?
M.B.: Nauki weterynaryjne mają szczególne znaczenie. Ich przedmiotem są: zdrowie i choroby zwierząt gospodarskich, towarzyszących, nieudomowionych i dzikich, ochrona zdrowia publicznego oraz ochrona środowiska przyrodniczego. Absolwenci kierunku weterynaria znajdują zatrudnienie w klinikach i lecznicach weterynaryjnych, szeroko rozumianym przemyśle farmaceutycznym, sektorze badań naukowych, w tym także medycyny człowieka, zakładach inspekcji weterynaryjnej, laboratoriach diagnostycznych, weterynaryjnych i medycznych, ośrodkach chowu i hodowli zwierząt, przemyśle spożywczym, a więc nie tylko w miejscach związanych z produkcja rolniczą i nie tylko na pierwszym jej etapie – produkcji zwierzęcej.
I.B.: Jak przebiega współpraca międzynarodowa na Wydziale?
M.B.: Uczestniczy w wymianie studentów w ramach programu Erasmus, organizujemy konferencje naukowe dla uczestników krajowych i zagranicznych. Prowadzimy jednolite magisterskie studia w języku angielskim na kierunku weterynaria dla cudzoziemców. Dążymy do kształcenia absolwentów umiejących się odnaleźć w międzynarodowym środowisku, zdolnych do osiągnięcia sukcesu zawodowego w kraju i na świecie. Współpracujemy z instytucjami w Irlandii, w krajach skandynawskich, Afryce, mamy podpisane porozumienie o współpracy z Tel-Hai College w Izraelu i wiele innych.
I.B.: Dziękuję za rozmowę i życzę kolejnych sukcesów.